Najczęstsze błędy w makijażu

Najczęstsze błędy w makijażu

Makijaż potrafi znacząco zmienić nasz wygląd. Wiele kobiet nie wyobraża sobie bez niego funkcjonowania, poranek rozpoczynając kubkiem kawy i rytuałem makijażowym. Ładny, schludny makijaż sprawia, że cała twarz staje się wyraźniejsza a wszelkie niedoskonałości zakryte. To on ratuje naszą twarz przed oznakami niewyspania, które bez niego rzucają się jako pierwsze w oczy. Potrafi odjąć lat i sprawić, że nasza pewność siebie znacząco wzrośnie. Niestety, nie każdy rodzaj makijażu działa na naszą korzyść. Istnieją kosmetyki, które mogą zadziałać na naszą niekorzyść i zamiast nas upiększyć, przyniosą odwrotny efekt. Niekiedy błędy popełniamy zupełnie nieświadomie, nie zdając sobie zupełnie sprawy, że je w ogóle robimy. Czego zatem unikać podczas malowania się?

Grzech główny w makijażu, czyli źle dobrany kolor kosmetyku

Główną szkodę wyrządzają nam najczęściej źle dobrane kosmetyki do potrzeb naszej skóry i naszego wieku. Chyba największym błędem makijażowym, który jako pierwszy rzuca się w oczy i od lat jest tematem drwin, jest źle dobrany odcień podkładu. Każda z nas jednoznacznie przyzna, że odcinający się kolor twarzy od reszty ciała nie poprawia naszego wyglądu. Zazwyczaj kupując podkład w drogerii, jego odcień sprawdzamy na wierzchu dłoni, której kolor znacznie odbiega od naszej twarzy. W efekcie nabywamy produkt, który kolorystycznie pasuje do naszych rąk, a nie twarzy! Dodatkowo niektóre podkłady po paru chwilach oksydują, czyli ciemnieją. Jest to błąd, który przez większość kobiet jest robiony nieświadomie, natomiast łatwo go uniknąć. Najlepszym sposobem, który pozwoli nam kupić produkt pasujący kolorystycznie do naszego ciała, jest poproszenie w drogerii o próbkę podkładu. Możemy wtedy nałożyć go w domowych warunkach i ocenić, czy odcień i ton podkładu pasuje do naszej karnacji.

Korektor pod oczy

Niech kamieniem rzuci kobieta, która chociaż raz nie nałożyła pod oczy podkładu. Na szczęście coraz więcej się mówi o tym, że nie jest to dobry kosmetyk do nakładania na delikatną skórę pod oczami. Jest ona bardzo cienka i przez złe traktowanie jej kosmetykami nieprzeznaczonymi do tego celu, w sekundzie nabiera złego, suchego wyglądu. Z pomocą przychodzi korektor, który z powodzeniem może być używany pod oczy. Dobry korektor wykazuje się właściwościami kryjącymi, ale i nawilżającymi. Korektor ciężki, o zastygającej formule, nałożony pod oczy przez niedoświadczoną w makijażu kobietę, może poskutkować natychmiastowym podkreśleniem linii mimicznych pod oczami. Aby skóra pod oczami wyglądała cały dzień lekko i świeżo, należy podczas nakładania podkładu ominąć tę okolicę i zaaplikować na nią korektor. Powinien on zostać aplikowany opuszkami palców lub gąbeczką, co pozwoli na uzyskanie naturalnego krycia, bez efektu suchości pod oczami.

Puder do twarzy

Dużo kobiet ogranicza swój dzienny makijaż twarzy do samego podkładu, natomiast wiele z nas używa jeszcze innych kosmetyków skierowanych w tę okolicę. Zaraz po podkładzie, puder jest najczęściej kupowanym kosmetykiem do twarzy. Ma on za zadanie zmatowić lub rozświetlić skórę, w zależności od tego, o jakich właściwościach puder zakupimy. Czasami kobiety podczas zakupów kosmetycznych kierują się atrakcyjną ceną kosmetyku, w efekcie nabywając produkt zupełnie niepasujący do potrzeb naszej skóry. Puder jest ważnym kosmetykiem, którego zły dobór może skutkować pogorszeniem naszego wyglądu. Aby puder spełniał swoje zadanie, czyli utrwalał nasz cały dzienny makijaż, najlepszym wyjściem jest zakup pudru transparentnego, który nie posiada żadnego koloru. Nie wpłynie on na kolor naszej twarzy pod warunkiem, że jest użyty w niedużej ilości. Posiadaczki cer tłustych muszą zrezygnować z pudrów rozświetlających, bo mogą one potęgować wydzielanie sebum. Z kolei osoby o cerach suchych powinny w swojej kosmetyczce posiadać puder satynowy, który wygładzi skórę i zniweluje efekt suchości na twarzy. Zbyt suchy puder może dodawać nam lat i mocno obciążać naszą skórę.

Kosmetyki do konturowania twarzy

Aby twarz nabrała lepszego, bardziej smukłego kształtu sięgamy po produkty do konturowania takie jak brozner, róż czy rozświetlacz. Skupmy się jednak na kosmetyku, którego użycie przysparza najwięcej problemów, czyli na bronzerze. To on w dużej mierze może sprawić, że nasza twarz będzie wyglądać bardzo niekorzystnie. W 90% przypadków będzie to spowodowane złym kolorem pudru brązującego, co w efekcie poskutkuje pomarańczowymi plamami na policzkach. Aby kosmetyk do zaznaczania kości policzkowych spełniał swoje zadanie, jego kolor nie może być przypadkowy. Gdy posiadasz jasną cerę, koniecznie kup produkt o średniej pigmentacji i chłodnym odcieniu. Z kolei ciemniejsze karnacje świetnie wyglądają, gdy policzki są muśnięte kosmetykiem w ciepłym odcieniu brązu. Najważniejszą rzeczą jest to, by używać bronzera lekką ręką przy użyciu puchatego pędzelka. Zapobiegnie to powstaniu ostrych linii na policzkach, które znacząco odbiegają od efektu, jaki powinien dać na twarzy bronzer. Bronzer bowiem ma stworzyć naturalny światłocień na twarzy, który spowoduje wyszczuplenie twarzy i nadanie jej bardziej zarysowanego kształtu.

Główne błędy w makijażu oka

Podkreślone oko sprawia, że staje się ono większe a spojrzenie bardziej zalotne. W dziennym makijażu należy sięgać po cienie do oczu w kolorach brązu i beżu, które lekko podkreślą naszą urodę, bez efektu zmalowania. Cienie nie są główną przyczyną naszych niepowodzeń makijażowych, bowiem jest nim sposób aplikacji cieni! Wiele kobiet chciałoby malować cieniami oczy do pracy, ale z powodu braku odpowiednich umiejętności bądź narzędzi, rezygnuje z tego kroku. Niekiedy jest to lepszym wyjściem od pokazywania się w plamistym makijażu oczu, który dodaje lat i obciąża nasze oczy. Aby makijaż oczu wpływał na naszą korzyść, najlepiej posiadać w swojej kosmetyczce małą paletkę uniwersalnych kolorów o średnim stopniu pigmentacji. Cienie najlepiej nakładać lekkimi ruchami, strzepując każdorazowo nadmiar cienia z pędzelka. Zapobiegnie to osypywaniu się cieni i powstaniu ciemnych plam na oczach. Efektem, jaki chcemy zawsze osiągnąć, jest lekka chmurka koloru, bez widocznych granic zarysowanych przez cień. Świetnym wyjściem jest lekki makijaż dzienny ograniczający się do jednego cienia, najlepiej lekko rozświetlającego. Tego typu produkty z powodzeniem mogą zostać zaaplikowane opuszkiem palca, którego użycie pozwala nam na większą kontrolę niż przy użyciu pędzla czy pacynki.

Szminka niepasująca do naszej urody

Czasami są sytuacje, że zauważymy u znajomej piękny kolor pomadki i zapragniemy ją mieć. Kupujemy, malujemy się nią i klops! Pomadka wcale nie wygląda tak dobrze, jak na naszej koleżance. Na pewno część z nas zrezygnuje z jej używania, w efekcie kupując produkt zupełnie nam zbędny. Znajdzie się również grupa kobiet, która będzie jej używać, bo nie dostrzeże, że pomadka wcale nie upiększa i nie dodaje uroku. Źle dobrany odcień pomadki wpływa negatywnie na kolor naszych zębów i sprawia, że optycznie stają się bardziej żółte. Zbyt agresywny odcień pomadki w stosunku do urody mocno przytłacza, z kolei pomadka za jasna powoduje, że usta stają się niewidoczne. Gdy nie mamy pewności, czy kolor pomadki jest dla nas odpowiedni, nie wstydźmy zapytać się o zdanie koleżanki czy męża. Odpowiednio dobrany kolor pomadki znacząco poprawi wygląd całego naszego makijażu, dodając mu spójności.

Zbyt grube lub cienkie brwi – nie rób tego!

Aby na twarzy nie występował efekt zdziwienia bądź ciągłego smutku, musisz koniecznie zadbać o odpowiednią oprawę swoich oczu. Mowa tu oczywiście o brwiach, które odgrywają kluczową rolę w wyrazie naszej całej twarzy. Jeszcze parę lat temu, w modzie były bardzo grube, ciemne brwi z jasnymi początkami i wyraźnie zaznaczonymi łukami. Przed nimi panowała moda na cieniutkie brwi grubości nitki. W makijażu brwi nie powinnyśmy kierować się modą a tym, co faktycznie pasuje do naszej twarzy. W drogerii możemy kupić kosmetyki do malowania brwi, natomiast bez wprawy możemy je pomalować krzywo i nieodpowiednim kolorem. Jeżeli dopiero raczkujemy w makijażu brwi, najrozsądniejszym wyjściem będzie skorzystanie z usług profesjonalnej kosmetyczki, która dobierze wygląd i styl brwi do ich naturalnego kształtu, nadanego przez kierunek wzrostu włosa.

Pominięcie demakijażu i pielęgnacji

Wiele mówi się o makijażu i o tym, że ma on być naszą wizytówką. Jest to prawda, natomiast naszą wizytówkę i dumę powinna stanowić zdrowa, promienna i zadbana cera. Makijaż może przykryć wiele niedoskonałości, natomiast po jego zmyciu każda z nas chce wciąż wyglądać i czuć się pięknie. Największą szkodę, jaką możemy wyrządzić naszej cerze, jest pominięcie wieczornego demakijażu. Gdy go nie wykonamy, skóra przez całą noc będzie obciążona, brudna i narażona na wystąpienie wielu podskórnych wyprysków. Naszym obowiązkiem jest oczyszczenie skóry i danie jej chwili odpoczynku oraz ukojenia. Skóra odwdzięczy się nam ładnym wyglądem bez makijażu, ale i również potraktowana kosmetykami, które na zadbanej skórze utrzymują się dłużej w nienaruszonym stanie. Oczyszczona skóra przy pomocy płynu do demakijażu, obowiązkowo musi być potraktowana tonikiem, który przywróci skórze prawidłowe pH, co w efekcie wpłynie na regulację wydzielania się sebum. Taka skóra znacznie lepiej przyjmie składniki odżywcze zawarte w kremach do twarzy. Pielęgnacja skóry nie powinna ograniczać się jedynie do pory wieczornej. Z samego rana nasza skóra musi być potraktowana takim samym zestawem jak wieczorem z tą różnicą, że krem na noc charakteryzuje się gęstszą, bardziej treściwą konsystencją. Poranna dawka nawilżenia spowoduje, że każdy makijaż będzie wyglądać bardziej świeżo i naturalnie.

Nieprawidłowa aplikacja kosmetyków

Ostatni punkt dotyczy aplikacji kosmetyków, oczywiście tej błędnej i nieprawidłowej, co wpływa na całokształt naszego makijażu. Aby podkład wyglądał naturalnie ale wykazywał właściwości kryjące, najlepszym narzędziem do aplikacji jest gąbeczka do makijażu. Wpływa ona na naturalny efekt makijażu, bez efektu maski. Efekt maski to nic innego jak zbyt ciężki makijaż, nałożony w zbyt dużej ilości niż jest do konieczne. Gąbka pozwala na stopniowanie efektu, co zapobiega osiągnięciu zbyt topornego makijażu. Kosmetyczka dodatkowo powinna być zaopatrzona w parę pędzli dobrej jakości, takich jak pędzel do cieni, puchaty pędzel do pudru i do konturowania twarzy. Odpowiednie narzędzia znacznie ułatwią naszą pracę i pozwolą uzyskać upiększający efekt w parę minut.

Dodaj komentarz