Zastanawia mnie to dlaczego tak jest, że my kobiety aby często myślimy o tym w jaki sposób się odchudzić, wpadamy w panikę gdy dostrzegamy każdą nową fałdkę tłuszczu na brzuchu, czy na innej części ciała. Stosujemy przy tym rożne dziwne diety aby utrzymać wymarzoną figurę i prawie zawsze rozmawiamy na ten temat. Może to leży w naszej kobiecej naturze chęć do tego aby zawsze ładnie wyglądać i prezentować się według ustalonych schematów które narzuca nam telewizja, gazety, świat mody. Skąd jednak to pragnienie do doskonałości i bycia chodzącym ideałem?
Naturą kobiety jest także umiłowanie piękna, dlatego ładny wygląd jest bardzo ważny aby czuć się ze sobą dobrze. Prawie każdy już wie co to jest BMI i jakie są rożne skuteczne diety. Koleżanki spotykając się potrafią być bezlitośnie szczere w swoich uwagach oprócz standardowych pytań typu „jak się masz” „co u ciebie słychać” obrzucają dyskretnie i przeważnie krytycznie całą figurę dostrzegając szybko wszystkie mankamenty urody, typu makijażu ubioru, ale i wagi. Często można usłyszeć „o widzę że trochę przytyłaś od ostatniego razu jak się widziałyśmy” albo czasami można usłyszeć „o widzę że schudłaś i fajnie wyglądasz” i już wiadomo nie potrzeba lustra wagi koleżanki wszystko ci powiedzą. Jeżeli nawet usłyszymy coś pochlebnego na swój temat odpowiedz często może być „fajnie ciesze się, ale wiesz ostatnio przytyłam parę kilogramów i muszę to zrzucić jak najszybciej”. Oczywiscie zdarzają się czasami kobiety które na ten temat rzucają parę slow, albo nie podejmują tematu z rożnych przyczyn. Ale to jest rzadkość i większość kobiet myśli w ten sam sposób, czyli na koncentrowaniu się na wyglądzie. Kobiety przeważnie uważają rywalizację za męską domenę, nie mająca nic wspólnego z delikatną a i wrażliwą naturą kobiecą . Ale nie tak całkiem tak jest, bo jak się okazuje ze jest rywalizacja w pracy zawodowej, typu chęć lepszego stanowiska w którym donoszenie do szefa wygryzanie się nawzajem jest normalne w wielu miejscach pracy. W życiu codziennym przejawia się tez rywalizacja o mężczyzn czy o wygląd.
Jest mnóstwo diet które pomagają w odchudzaniu się i jak najszybszym osiągnięciu wymarzonej sylwetki. Jedna z najdziwniejszych diet z jaka przypadkowo otarłam sie w moim życiu jest dieta Kwaśniewskiego, która o dziwo ma dużo zwolenników a szczególnie zwolenniczek, bo jak wiadomo kobiety wiecznie czymś się torturują w pogoni za ładnym wyglądem. W pewnym sensie jest to dieta dla ludzi którzy mają w sobie duszę laboranta, jakieś tam wyliczanie, odmierzanie. Nie jest ze to tania dieta i nie dla leniwych bo trzeba targać ze sklepu torby pełne szczególnie jajek no bo samo pieczenie chlebka z 30 żółtek wymaga trochę czasu. No niezły w smaku ale jakiś taki płaski jakby przeszedł przez prasownice, o jakimś dziwnym zapachu, zważywszy na to ze chleb kojarzy się z czymś ładnie pachnącym pulchnym o lekko brązowej skórce. Sernik na 25 jajkach i dwoma kostkami masła na kilogram sera zaszokował mnie zupełnie. Dobry był co prawda ale jakoś mało słodki długo czułam dziwny trudny do określenia tłusty smak w ustach. Myślę ze producenci jaj mogą zacierać ręce z radości że zwiększyły im się obroty. Historia nie mówi nic na ten temat co z tego miały kury, czy poprawiły im się warunki bytu, czy zamiast siedzieć cały czas w swoich gniazdach koncentrując się na wykonaniu planu rocznego na czas mogły rozprostować trochę nogi i wyjść na świeże powietrze. Natura stworzyła je przecież do tego aby sobie trochę biegały i pogrzebały trochę w piasku. żadne żyjące istoty nie lubią siedzieć być skrepowane jednym miejscu i po pewnym nawet czasie u człowieka siedzącego w jednym miejscu następują jakieś zmiany fizyczne i psychiczne. Nie wspomnę już na ten temat mięsa w jakich warunkach żyją dzisiaj.
Stres jest częścią naszego życia, praca, dzieci, pogoń za pieniędzmi, lepszym stanowiskiem, ale zwierzęta nie maja się najlepiej. Czy zjadając produkty od takich zestresowanych zwierząt, robimy się może mniej zestresowani? Dania jako jeden z największych producentów świń których populacja jest większa niż liczba mieszkańców w całym kraju, podaje smutne dane i statystyki. Młode prosiaki i dorosłe świnie są pompowane antybiotykami, podobno dostały jeszcze większą dawkę w ubiegłym roku niż w innych latach. Niestety producenci nie widzą powodu do zmartwień, no bo to i tamto, wszystko jest uzasadnione i tak musi być. Można naprawdę czuć się zdrowym jedząc takie mięso i smażąc boczek z jajkami. Być może dwa minusy naprawdę dają plus i są z tego jakieś efekty dodatnie. Nie znam się na skutkach ubocznych dotyczących zdrowia i stosowania tej diety, na paczkach papierosów jest pełno ostrzeżeń zdrowotnych, że zabija ale to nie robi żadnego wrażenia na palaczu. Dopiero napis dotyczący wyglądu albo zdjęcie typu zwiotczała skora żółte zęby porusza, daje trochę do myślenia. Najdziwniejsze wydaje mi się to ze przy tej diecie jest rzeczywiście możliwe odchudzanie się przy objadaniu się boczkiem jajkami i wszystkim co jest tłuste itp.
Kilogramy po kilogramach podobno lecą, ale również włosy w wielu przypadkach. Włosy są ozdobą kobiety jest mnóstwo środków reklam na temat tego jak wzmocnić włosy aby były bujne puszyste. A tu nagle jedna z największych ozdób kobiet i nie tylko, bo mężczyźni wzdychają za tym aby mieć bujną fryzurę, przestaje być ozdobą. Fryzura coraz bardziej się przerzedza i co tu robić. Figura jest już całkiem fajna, dieta smaczna, brzuch zapełniony kilogramy lecą no i tez włosy. Widzę przerażenie i desperację, no i wizyta u dermatologa pada pytanie na temat diet. Następuje konsternacja, wiadomo lekarz zawsze ma cala listę pytań, no bo przyczyny mogą być rożne. Potem milczenie, lepiej trzymać to w tajemnicy albo się nie wypowiadać, bo na pewno coś innego a nie ta dieta.
Uwielbiam boczek jajka, tłuszcz, ale nie wyobrażam sobie aby ograniczyć się tylko do takich smakołyków pływając codziennie w tłuszczu i nie tylko. Żyć to nie znaczy ograniczać się do paru rzeczy.
Podobno dla wielu osób ta dieta jest zbawienna, nie tylko w uzyskaniu wymarzonej figury, nieodczuwania głodu w czasie kuracji ale i o dziwo wyleczenie z rożnych chorób nawet nieuleczalnej cukrzycy itp.
Mnie pozostał tylko w ustach dziwny smak w ustach.