Z kruchym ciastem wbrew pozorom jest jak z naleśnikami czy pizzą – każdy lubi inne. I mimo, iż sama nazwa ciasta jest kruche, to niektórzy wolą jednak jak jest ciut bardziej zbite, a inni jak praktycznie rozpada się w rękach.
Rodzaje ciast kruchych i sposoby ich przygotowania
Przepisów na ciasta kruche w książkach kucharskich i w internecie jest całe zatrzęsienie. Warto próbować różnych i znaleźć to najlepsze dla siebie. Niejednokrotnie najczęstszym przepisem jest ten “od babci” – umówmy się – kiedyś gospodynie domowe nie miały tylu sprzętów kuchennych, jakimi dysponują kobiety w XXI wieku. Termomixy, roboty wielofunkcyjne, maszyny do wyrabiania ciasta – w nich z pewnością kruche ciasto zrobisz, na pewno smaczne, ale czy nie lepiej włożyć w to trochę pracy i przede wszystkim serca? Wracając zatem do babcinego przepisu, poniżej jeden z nich.
Sprawdzony przepis na kruche ciasto
W większości przepisów znajdziemy te same składniki, jednak na jakość ciasta mają wpływ niuanse jak np. temperatura produktów. Przepis poniżej:
– 30 dkg mąki pszennej
– 2 żółtka (co ważne – temperatura pokojowa)
– 10 dkg cukru
– 20 dkg masła (masło najlepiej prosto z lodówki)
– szczypta soli
– 1 łyżka lodowatej wody
Siekamy masło z cukrem, dodajemy mąkę, żółtka, sól i wodę i szybko zagniatamy. Kruchość ciasta osiągniemy jeśli nie będzie ono zbyt ocieplane naszymi dłońmi, dlatego najlepiej posiekać składniki nożem, a potem tylko uformować kulkę. Jak już mamy kulkę ciasta, owijamy ją folią spożywczą i wkładamy do zamrażalnika na około godzinę.
Oczywiście zdarza się niejednokrotnie, że tę część przepisu zobaczymy dopiero teraz, a goście mają być za pół godziny. Wtedy śmiało można pominąć część z zamrażalnikiem, ale tym bardziej skróćmy do minimum zagniatanie ciasta dłońmi – im bardziej je ogrzejemy, tym bardziej będzie twarde. A przecież chodzi nam o zupełnie odwrotny efekt.
Pieczenie a wybór dodatków do ciasta
Zakładamy, że mamy czas, więc po wyjęciu ciasta mamy różne warianty – w zależności od tego jakie dodatki przygotowujemy. Możemy 2/3 ciasta wyłożyć na spód formy (wyklejamy ale nie wgniatajmy, nie wklepujmy – wszystko to sprawi, że ciasto będzie twarde), pamiętając o bokach formy. Nakładamy farsz (tu ogranicza nas tylko wyobraźnia, może być również wbrew pozorom słony) a na wierzch możemy zetrzeć pozostałą część ciasta lub poukładać porwane kawałki. Wkładamy do nagrzanego do temperatury 180 stopni piekarnika na 35 minut w trybie klasycznym.
Rzecz jasna tego przepisu możemy użyć również do robienia zwyczajnych kruchych ciasteczek bez nadzienia. Smacznego!